Jakie zioła warto uprawiać w kuchni i ogrodzie? Jak przygotować nasiona i prowadzić uprawę by uzyskać obfity plon?

Niewątpliwie zioła są doskonałym wyborem zarówno do uprawy w kuchni, jak i ogrodzie. W jednym i drugim przypadku będą roztaczać przyjemną woń i wprowadzać w dobry nastrój. W dzisiejszym poradniku zastanowimy się na które warto postawić. Oczywiście jedni będą zwolennikiem teorii, że na te, których najczęściej używa się w kuchni, a inni stwierdzą że te, które są najłatwiejsze w uprawie, wszak zawsze mogą stanowić po prostu ozdobę kuchni czy ogrodu. Jednak jeśli już wybierać zioła, to naszym zdaniem takie, które potem trafią na talerz czy jako dodatek do naparu, bo przecież takie jest ich przeznaczenie.

Lubczyk lekarski – piękny zapach przypominający popularną przyprawę do zupy

Niewątpliwie lubczyk może być doskonałym dodatkiem do rosołu nadającym mu głębie aromatu, bez konieczności dodawania dosmaczaczy. Lubczyk pobudza apetyt i ma również działanie moczopędne. Pasuje także do gulaszu, drobiu czy też baraniny. Przygotowanie nasion ziół takich jak lubczyk lekarski trzeba zaplanować na sierpień. Wtedy można wysiać je do gruntu labo na rozsadniku w rzędy 40×40 cm. Trzeba być cierpliwym, bo zbiór następuje nie w pierwszym, a w drugim roku uprawy. Lubczyk świetnie sprawdza się do sałatek włoskich i dobrze komponuje z pomidorami.

Bazylia – doskonała dla miłośników kuchni włoskiej

Kontynuując uprawę przypraw pasujących do kuchni włoskiej nie można zapomnieć o bazylii. W przeciwieństwie do lubczyku nie jest rośliną wieloletnią, a jednoroczną, dlatego najlepiej uprawiać ją w donicy w kuchni. Najpierw wysiewa się ją w marcu do płytkich pojemników, a następnie przesadza po 15 maja na nasłonecznione miejsce. Zbiór liści można zacząć już w kwietniu. Świeża bazylia będzie świetnym dodatkiem na wierzch pizzy, zapiekanek, a nawet kanapek i nieco wyostrzy smak każdego dania. Bazylia świetnie się sprawdza do płukania jamy ustnej, może działać też łagodząco przy kaszlu. Warto obok tej zielonej wybrać również czerwoną. Dzięki temu potrawy będą jeszcze bardziej kolorowe.

Lawenda lekarska – idealna do przyozdobienia potraw, jak również tworząca prowansalską aranżację ogrodu czy kuchni

Lawenda lekarska ma wszechstronne zastosowanie w ziołolecznictwie. Nasiona ziół mogą działać korzystnie na układ nerwowy, moczowy, a także pokarmowy. Nie inaczej jest w przypadku naparów z kwiatów i liści lawendy. Według znawców ziołolecznictwa polecane są na niestrawność, bezsenność, bóle głowy czy poprawę samopoczucia. Ponadto jest także dobrą przyprawą do potraw, ale może też stanowić elegancką dekorację deserów. Stworzy prowansalską aranżację ogrodu, jak również kuchni zachwycając swoim charakterystycznym i intensywnym, a także zniewalającym zapachem. Lawenda lekarska lubi suchą i przepuszczalną glebę zasobną w wapń. Nasiona lawendy wysiewamy pod szkłem wiosną albo bezpośrednio do gruntu – jesienią. Nowe sadzonki można uzyskać poprzez dzielenie rozrośniętych kęp. Napar z lawendy należy pić trzy razy dziennie pomiędzy posiłkami.

Przyprawy łagodzące na żołądek i kojące nerwy – majeranek, melisa i mięta

Warto wybierać również przyprawy łagodzące, dobre na trawienie, ale i posiadające właściwości uspokajające. Dobrze sprawdzą się majeranek, melisa i mięta. Wszystkie mogą trafić do kuchennych doniczek. Trzeba pamiętać o regularnym, ale niezbyt mocnym podlewaniu. Na samym początku można ziemię po prostu spryskiwać wodą. Jak wiadomo majeranek dobrze działa na niestrawność i dobrze komponuje się z ciężkostrawnymi potrawami. Majeranek lubi wyprażoną ziemię, dlatego nasiona przed zasadzeniem w doniczce warto włożyć na kilka minut do piekarnika. Kiedy pąki dojrzeją trzeba podciąć gałązki około 10 cm. Doniczka koniecznie powinna posiadać drenaż odprowadzający nadmiar wody. W donicach można uprawiać również melisę i miętę. Uprawia się je w podobny sposób jak majeranek. Melisa wymaga żyznej, wilgotnej gleby i słonecznego stanowiska. Nasiona można wysiać bezpośrednio do doniczek. Na dole doniczki należy ułożyć warstwę drenażu z drobnoziarnistego żwiru, który będzie zbierał nadmiar wody. Nasiona sadzi się na głębokości 2-3 cm. Do uprawy mięty warto stosować nawóz wieloskładnikowy, wszak jest rośliną wieloletnią i po zimowaniu szybko znów zacznie wytwarzać nowe pędy. Mięta nie ma dużych wymagań glebowych poza tym, że wymaga intensywnego podlewania. Przed zimą, po opadnięciu liści, należy nisko obciąć jej pędy.

Można stawiać na uprawę ogrodową w gruncie albo doniczkową. Wymienione zioła jednoroczne i wieloletnie świetnie sprawdzą się jako element każdej aranżacji. Wprowadzą też piękny zapach do domu, a w przypadku ogrodu będzie on rozwiewany przez wiatr.